Sztuki nie trzeba rozumieć

UWAŻAM, ŻE SZTUKI NIE TRZEBA ROZUMIEĆ Można ją czuć i wzbogacać własnym, niepowtarzalnym, psychologicznym, zmysłowym i umysłowym odbiorem. Grać i bawić się z dziełem na własnych zasadach, obcować z nim w sposób kreatywny, zabawny lub poważny, ale zawsze traktując ten efekt czyichś emocji, wizji, wspomnień, fantazji, skojarzeń, doświadczeń i przemyśleń, jako przeżycie własne, a nie …